Zakłady bukmacherskie stają się coraz bardziej popularne w Polsce. Możliwość obstawiania wydarzeń sportowych w formie online znacząco wpłynęła na ilość nowych użytkowników wielu witryn zajmujących się tą branżą. Wielu nowych entuzjastów zakładów bukmacherskich zastanawia się jednak, czy istnieje jakiś podatek, który należy zapłacić w PIT. Jednocześnie osoby te zadają sobie pytanie, ile taki podatek może wynosić. Wątpliwości z pewnością pomoże rozwiać niniejszy artykuł!
Podatek od zakładów bukmacherskich
Odprowadzany podatek za zakłady bukmacherskie to często problem osoby, która odnosi pierwsze wygrane. Bardzo duża ilość graczy uczestniczących w zakładach bukmacherskich zastanawia się, czy istnieje pewnego rodzaju podatek od tych gier i czy należy się z nim liczyć w przypadku ewentualnej wygranej. Odpowiedź na to pytanie jest jednoznacza – taki podatek faktycznie wynika z artykułu siedemdziesiątego pierwszego, ustępu drugiego ustawy o grach hazardowych. Podatek od zakładów bukmacherskich w Polsce wynosi 12%. Warto równocześnie zaznaczyć, że wszelkie formalności wynikające z tytułu konieczności zapłacenia podatku pokrywa sam bukmacher. Dwunastoprocentowy podatek jest już zawarty w cenie zakładu. W tej kwestii nie ma żadnych wyjątków – każdy kupon jest obciążony podatkiem. Wobec tego gracz nie musi się o nic martwić. Treść ustawy mówi jasno – to spółka organizująca zakłady jest tak naprawdę podatnikiem w tym konkretnym kontekście.
Tę sytuację o wiele lepiej uwidocznić na konkretnym przykładzie. Gdy gracz wpłaca pewną kwotę na poczet przyszłych zakładu, załóżmy 1000 złotych, to automatycznie od tej kwoty naliczany jest już podatek 12 procent, czyli w tym wypadku 120 złotych. Wskutek tego nieważne jest nawet to czy gracz wygra, czy przegra, określona „działka” już została przekazana na cele podatkowe. Całkowitą kwotę podatku jest wskazana przez bukmachera w deklaracji podatkowej o nazwie PIT-8AR.
Wygrana u bukmachera a PIT, stawka 10%
Istniej również inna stawka podatku dotyczącego wygranych w zakładach bukmacherskich. Mowa tu o stawce 10%, którą stosuje się w przypadku wygranych powyżej 2280 złotych. Podatek od wygranej w zakładach bukmacherskich jest powszechny u wszystkich legalni działających, licencjonowanych bukmacherów. Wobec tego, oprócz obowiązkowej daniny dla wszystkich zakładów opodatkowanych na poziomie 12%, istnieje również kolejna, która odnosi się jedynie do zwycięskich kuponów. Kwota wygranej i odnoszącego się do niej podatku, musi znaleźć się w deklaracji związanej z podatkiem dochodowym, obowiązkowym w Polsce, Unii Europejskiej, lub państw EOG (Europejskiego Obszaru Gospodarczego). Warto też wspomnieć, że nie jest on w żaden sposób pomniejszany o koszty jego uzyskania. Stawka ta naliczana jest zawsze od całkowitej wygranej kwoty. Ale czy dość wysoka wygrana, tzn. powyżej 2280 złotych, powoduje, że gracz musi się osobiście z niej rozliczyć? Odpowiedź brzmi – nie. Formalności wymagane przy składaniu deklaracji tego podatku również stoją po stronie bukmachera.
Ilustrując całą sytuację przykładem – po wpłaceniu 800 złotych na zakład o kursie 3.0, najpierw jest potrącany dwunastoprocentowy podatek. Bukmacher zwykle zaznacza to w kuponie. W przypadku wygranej, która wyniesie powyżej 2280 złotych, potrącany jest kolejny podatek w wysokości 10% od całkowitej wygranej. Zwykle może on nosić nazwę „ekstra podatek”.
Również w tym przypadku, tzn. podatku od wygranych, bukmacher jest zobowiązany do przekazania określonej kwoty do Urzędu Skarbowego. Zwykle ma czas do 20 dnia miesiąca, następującego po miesiącu, w którym pobrane zostały środku na poczet podatku. Dodatkowo, do końca lutego, bukmacher musi sporządzić odpowiednią deklarację i przesłać ją podatnikowi. Owa deklaracja ma jedynie charakter informacyjny i nie zobowiązuje podatnika do wykonywania w związku z nią dalszych czynności formalnych.
Podatek od wygranej w zakładach bukmacherskich
Podsumowując, zakłady bukmacherskie są opodatkowane na dwa sposoby. Stawkę 12% płacą wszyscy, którzy kupili dany kupon, bez względu na to, czy jest wygrany czy nie. Z kolei stawka 10% obejmuje wygrane powyżej 2280 złotych. Podatki te są obowiązkowe i respektowane przez wszystkich legalnie działających licencjonowanych bukmacherów. Wszelkie formalności związane z wypełnianiem deklaracji podatkowych oraz przekazaniem podatku do Urzędu Skarbowego leżą po stronie firmy organizującej zakłady bukmacherskie. Wobec tego gracz może spać spokojnie.